Hot-dog od Pani Darii to najlepsze co mnie w życiu spotkało. Polecam tą stacje z całego serduszka ?

Jakub Zgiet , 13.07.2020 (Google Places)

Bardzo przyzwoity Orlen, obsługa, czysto.

Henryk Mościcki , 06.07.2020 (Google Places)

Przyzwoita nieduża Orlenowska stacja z miłym personelem, czysto dobre zaopatrzenie.

Adam Domczyk , 06.07.2020 (Google Places)

Pozdrawiam zawsze uśmiechniętego pracownika o imieniu Sebastian Pac

Wiadro Wody , 07.05.2020 (Google Places)

Polecam tą stację.

Rafal Czaplicki , 31.12.2019 (Google Places)

Pięć gwiazdek za uśmiech i czystość.

Piotr Starzewski , 17.12.2019 (Google Places)

Orlen. Sponsor wladzy

Artur Sz , 13.11.2019 (Google Places)

Wygodnie,czysto,dobre zaopatrzenie...minusy to ceny i zakaz skretu w lewo przy wyjezdzie ze stacji

Marga Ruminska , 01.10.2019 (Google Places)

Jak Orlen to hot dog

Krzysztof Obrębski , 14.09.2019 (Google Places)

Bardzo odradzam każdemu obsługi przez pracująca w tym miejscu panią Dorotę (blondynka w średnim wieku). W nocy tj. około 01:30 31sierpnia/1wrzesnia udałem się na tą stacje z kobietą oraz dwójką przyjaciół w celu zregenerowania utraconych sił, zjedzenia czegoś, napicia się. Gdy podeszliśmy do okienka nocnego juz na wstępie owa pani poinformowała, że próbuje zjeść jabłko trzecią godzinę, „dobrze” odparł jeden z moim kolegów po czym dodał „ze mamy czas pani sobie zje”, pani jednak nie chciała przystać na ta propozycje i z bardzo nie miłym wyrazem twarzy oraz tonem głosu powiedziała do kolegi żeby lepiej powiedział co chce zamówić. Wydaje mi się, że nie tak się obsługuje klientów, którzy ida na piechotę z centrum Pasymia 30 minut, żeby zostawić na stacji pieniądze za produkty ktore wiadomo z racji stacji sa droższe niz zwykle no ale wiadomo jak jest. Koledzy obsłużeni, nadchodzi nasza kolej. Moja kobieta bardzo chciała zjeść coś ciepłego z resztą ja tak samo, a więc zważając uwagę na to, że humor pani stojącej za ladą jest na zerowym poziomie z racji tego, że uporczywi klienci nie dadzą w spokoju zregenerować sił przy tym owocu z którego zrodził się grzech pierworodny, podszedlem i najgrzeczniej jak umiałem poprosiłem o 2x dużego hot doga. Ozięble i sucho zostałem poinformowany od owej pani Doroty ze „Nie ma!”, nie powiem, delikatnie zabolała mnie ta informacja szczegolnie ze dla mnie i dziewczyny był to głowny cel naszej pół godzinnej podróży pieszo w jedną stronę, no ale co zrobic. Zpytałem wiec co innego mozna zjesc, usłyszałem w odpowiedzi oczywiscie ktora była wypowiedziana tonem jakbym był intruzem na tej stacji ze bagietkę z kurczakiem, a wiec oczywiscie z racji tego iz byliśmy bardzo glodni poprosiłem ją 2x i 1x puszkę coli. Pani oczywiscie przygotowala o co poprosiłem po czym powiedziała cene, zapłaciłem kartą, podała mi zamowienie i zamknęła to okienko z hukiem ze az włosy dęba nam stanęły bez żadnego dziekuje, ani do widzenia czy tez bez nawet powiedzenia pocałujcie mnie w cztery litery. No coz nawet az tak mnie to nie ruszyło, poniewaz jestem czlowiekiem ktory potrafi przebaczac wiec pomyslalem sobie ze moze faktycznie pani miala gorszy dzien i jeszcze od paru godzin probuje zjesc jabłko wiec nie robilem za taką obsługę problemu każdy może się potknąć. Jakież było moje zdziwienie gdy ledwo co usiadłem na ławce na stacji, otworzyłem bagietkę po czym przystąpiłem do konsumpcji a owa pani Dorota wydaje hot doga klientowi który podszedł do okienka 3 minuty po mnie. Nagle cały sie zagotowałem, w końcu hot dog był celem naszej podróży a dostaliśmy cos czego nie chcieliśmy i nam nie smakowało. Ja naprawdę wszystko rozumiem, ale praca to praca a nie przedszkole zeby wyżywac się na klientach i niszczyc ich plany i humor przez swoj gorszy dzien. Zapłaciłem nie małą kwotę za jedzenie którego bysmy w życiu nie kupili gdyby sytuacja nas do tego nie zmusiła. ODRADZAM jakichkolwiek zakupów u pani Doroty (blondynki w średnim wieku), jeżeli nie chcecie być państwo wprowadzeni w błąd. Każdy mógł być zadowolony i nie musiałbym dzisiaj pisac tej litani gdyby pracujaca tam Pani Dorota, nie obsluzyla nas jakbyśmy byli intruzami oraz gdyby nie zostal okłamany na temat dostepnego asortymentu bo nie wierze ze nagle hot dog bo 3 minutach od mojego zamówienia magicznie sie znalazł. Stacja sama w sobie i NIEKTÓRE inne pracujące tam osoby sa ok. Ale pani Dorota za ta obsługę powinna dostać ocenę -1/10 i zażądałbym zwrotu kosztów za wprowadzenie w błąd i zmuszenie do kupna czegoś co nie spełnia moich oczekiwań, lecz moja kobieta mnie powstrzymała od tego lecz jednak ta opinie musze wystawić. Ta pani nie powinna mieć kontaktu z klientem, żądam chociaż od właściciela stacji badz jakiegoś kierownika o upomnieniu owej pani Doroty za tą obsługę i przypomnieniu tej pani podstawowych zasad Savoir-Vivre. Tymczasem ja sie kłaniam i radze uważać na ta panią podczas wyboru zamówienia. Dziękuje do widzenia. (nawet na te 3 słowa nie bylo stac tej pani)

FeelHype , 01.09.2019 (Google Places)

Przyzwoita stacja z drogim paliwem. Obsługa miłą, można kupić coś drogę.

Marek Kowalski , 24.08.2019 (Google Places)

Wysoki standard jaki trzyma Orlen na większości stacji.

Daniel Wrześniewski , 02.08.2019 (Google Places)

Nie ma wegańskich hot dogów. Paliwo 15gr droższe niż w Olsztynie

Jonathan Shhh , 29.06.2019 (Google Places)

Ceny paliwa wyższe o jakieś 20gr niż na stacjach w Szczytnie czy Olsztynie

wallym82a1 , 31.05.2019 (Google Places)

Przestronna, czysta. Przejazdem zawsze korzystam

Weronika Bobotek , 26.02.2019 (Google Places)

Pyszne hod-dog i

canis lupus , 22.01.2019 (Google Places)

Stacja ok, obsługa miła, kawa jedna z lepszych.

Łukasz P , 25.09.2018 (Google Places)

Najlepsze hot-dogi na świecie :)

arek szypulewski , 24.09.2018 (Google Places)

Jak większość stacji tej sieci. Miło, szybko i fachowo. Spory wybór przydatnych artykułów "na ząb" przydatnych w drodze i napoi. Jak tankować to nie w dni przed weekendem bo ceny wtedy wyższe na paliwa.

Kazoo Gucci , 16.06.2018 (Google Places)

Gwiazdki dla stacji, nagana dla drogowców. Gdy się jedzie od strony Pasymia w kierunku na Olsztyn nie można skręcić na tę stację. Z kolei przy wyjeździe można jechać tylko w stronę Pasymia ( nakaz jazdy w prawo). Zła wola,debilizm czy jakaś inna przypadłość drogowców. A stacja czysta, obsługa miła i kawa, jak to w Orlenie, poprawiła się.

Witold Niedek , 14.06.2018 (Google Places)